W niedzielę od rana uczestnicy kontynuowali teatralne działania warsztatowe. A popołudniowe prezentacje rozpoczął spektakl Teatru NOTOCO Senior. „SZTETL KRAŚNIK” to emocjonalna opowieść o czasach kiedy… w każdym miasteczku współistniała społeczność polska i żydowska, przenikały się obie kultury. Widowisko jest na tyle ogólne, że opowiada o losach człowieczych, o bytowaniu i przemijaniu.
Właśnie ten spektakl obejrzał zastępca Wójta naszej gminy Pan Paweł Wierzchowski, który wyraził słowa uznania dla aktorek-seniorek z Kraśnika i teatralnej młodzieży. Wręczył także okolicznościowe podziękowania i pamiątki z Ulana.
Kolejna prezentacja to monodram „JA… SIOSTRA FRIDY” Natalii Dyjak, który powstawał na naszej scenie, zdobywał nagrody i wyróżnienia ale w Ulanie był prezentowany po raz pierwszy. Przyszedł czas na prezentację etiudy powarsztatowej „KARMIENIE KAMIENIA”. Wyobraźnia i kreatywność uczestników poprowadzona przez Henryka Hryniewickiego sprawiła, że realizacja scenariusza „Karmienie kamienia” przyniosła wszystkim satysfakcję z twórczego działania a publiczności zadowolenie z oglądania końcowego efektu… Jest to tym cenniejsze, że mieliśmy bardzo niewiele czasu na realizację tak śmiałego zamysłu. Etiuda, która powstała to autonomiczny fragment większej całości do dalszej kontynuacji. Było to niewątpliwie wydarzenie z nurtu kultury wysokiej.
Spektakl „BYĆ… ALBO NIE BYĆ” w wykonaniu tercetu: Julia Sposób, Natalia Dyjak i Patryk Łazuga z Teatru STRASZYDEŁKA był wesołym pożegnaniem uczestników warsztatów
„teatr w ogrodzie?” – DAJMY SIĘ STEATRALIZOWAĆ MIĘDZYPOKOLENIOWO!
Dziękujemy uczestnikom ulańskich warsztatów, że właśnie na tej scenie dali się „steatralizować”! Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego ważnego wydarzenia dla wielu środowisk. Doświadczajmy magii teatru niezależnie od wieku, bo teatr sprawia, że pokorniej, pełniej i z dystansem postrzegamy siebie, otwieramy się dla innych i mamy dla nich więcej zrozumienia.
Czas ten był także okazją by wspomnieć osobę i dzieło naszego nieodżałowanego przyjaciela Przemysława Gąsiorowicza, który wielokrotnie bywał w Ulanie-Majoracie ze swoimi monodramami i prowadził warsztaty. Pamięć aktora uczciliśmy skromną wystawą dziecięcych projektów graficznych do jego monodramu „KABARET ZIELONE PIÓRKO”. Wierzymy, że kreowane przez artystę typy, a zwłaszcza „Gombrotypy” wciąż sapią i człapią po ulańskiej scenie.